sobota, 29 września 2012

Czarna Porzeczka w Czekoladzie - Deco Moreno

Nie wiedzieć czemu, mimo że na dworze jest coraz chłodniej, wcale nie muszę się cieplej ubierać. Po dłuższym namyśle już wiem o co chodzi. Rośnie moja naturalna warstwa ochronna... a wszystko to za sprawą słodyczy. Nie umiem się im oprzeć - są takie pyszne.
No, może nie wszystkie... ale z pewnością to co firma Deco Moreno nazywa Tajemniczą Czarną Porzeczką w Czekoladzie.

     Deco Moreno to nie tylko pyszne, znane wszystkim kakao. Teraz wiem, że to również smaczne owoce zatopione w czekoladzie. Oprócz porzeczki do wyboru są również agrest, wiśnia i skórka pomarańczowa.
Za cenę 4,99 zł (w Piotrze i Pawle) dostajemy niewielkie opakowanie. O ile dobrze pamiętam waga to 85g, ale po otwarciu czeka nas miłe zaskoczenie. Ponieważ porzeczki są małe, mieści się ich tam całkiem dużo.

     Przejdźmy do oceny pojedynczej kulki. Czekolada? Bardzo smaczna. Porzeczka? Nie jestem pewien. Zdecydowanie na plus, bo rodzynki już mi się przejadły. Mimo wszystko oczekiwałem czegoś bardziej szałowego. Spodziewałem się więcej naturalnego aromatu suszonej bądź liofilizowanej czarnej porzeczki a otrzymałem coś, co trudno mi zidentyfikować. Być może jakiś dodatek sztucznego aromatu?A być może nie mam zbyt dużego doświadczenia z porzeczkami i takie właśnie miały być?
W każdym razie zawartość opakowania po krótkim czasie po prostu znikła, więc...chyba mi smakowały!

     Podsumowując, jeśli mamy ochotę na "małe co nieco" to propozycja firmy Deco Moreno jest jak najbardziej ok. Musimy jednak pamiętać, że jedno opakowanie stanowi przyjemność dla jednego łasucha. Jeżeli więc chcemy poczęstować grupę znajomych, to mimo wszystko polecam zwykłe rodzynki w czekoladzie. Dokładnie takie, za jakie się właśnie zabieram, ale o tym w kolejnym poście - następny wpis.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz