niedziela, 1 czerwca 2014

Freeway Lemon z Lidla

     
Freeway Lemon / Lidl



     Historia może głupia - ale i tak się nią podzielę. Jakiś czas temu kupiłem Freeway Lemon z Lidla. Spodziewałem się czegoś w rodzaju oranżadki Heleny - myliłem się. Smak był znajomy, ale nie wiedziałem co piję, dopóki nie rzuciłem okiem na butelkę bez etykiety podczas wynoszenia śmieci. Plastikowa zieleń zmusiła mnie, bym pomyślał: "Co tu robi butelka od Sprite'a?" W tym momencie poczułem się aż głupio, że oświecenie przyszło dopiero teraz. Freeway Lemon do złudzenia przypomina Sprite. Może nieco mniej słodki i z większą nutą cytryny? Pewności nie mam, ale fakt że kosztuje ponad 2x taniej (2,49 za 2l) mnie przekonuje. Moja ocena - 7/10.

5 komentarzy:

  1. do złudzenia sprite? w życiu nigdy. smakuje jak tani napój cytrynowy z wódką na pokładzie,ble

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż, tak jak pisałem, zorientowałem się co to miało być dopiero gdy wyrzucałem butelkę, mnie posmakowało, pewnie dlatego że spodziewałem się oranżadki Heleny a dostałem coś innego. Skoro mówisz, że jest kiepsko, wezmę to w ocenę jeszcze raz :)

      Usuń
  2. Ta butelka to wygląda raczej jak po wodzie mineralnej gazowanej :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Również uważam, że smak jest bardzo podobny do sprite. ;-0

    OdpowiedzUsuń