Ice Tea z Biedronki

Gdy Lipton już dawno stracił smak, a Nestea stała się przereklamowana, nie pozostało wiele dobrych herbat mrożonych do wyboru. Konkurencja nie śpi - w ciągu ostatniego roku na półkach Biedronki pojawiła się nowa, butelkowana Ice Tea. Kusi niską ceną oraz brakiem konserwantów. Czy warto ją kupić?



Dodane 15.10.2012 - recenzja nowego smaku - Zielona herbata z cytrusami.

Fakty. Ice Tea produkowana jest w UE dla Jeronimo Martins. Dostępna jest w sieci sklepów Biedronka w półtoralitrowych butelkach. Nie zawiera konserwantów. Dostępna jest w dwóch wariantach smakowych: cytrynowa lub brzoskwiniowa. Cena to aktualnie 2,20zł (tęsknię za 1,99zł które było tuż po wprowadzeniu jej do sprzedaży...), czyli naprawdę mało w porównaniu z markowymi konkurentami.

Opinie. Smakuje znacznie lepiej niż swoja towarzyszka ze sklepowej półki - Ice Tea w kartonowym opakowaniu 2l. Jest dość słodka i wyraźnie czuć cytrynę/brzoskwinię, w zależności od wersji smakowej. Nie znajduję tam ani krztyny chemii, którą czasem dość mocno zalatują podobne napoje. W dodatku brak konserwantów - to ewidentny plus. Dobrze smakuje zarówno schłodzona, jak i w temperaturze pokojowej. Czego chcieć więcej? Oby nic się nie pogorszyło. To produkt dość nowy, bo na półkach sklepowych znajduje się około 9 miesięcy. Przypuszczam, że jakość jest teraz ważniejsza dla producenta niż superniskie koszty produkcji. Jak będzie za jakiś czas - zobaczymy. Oby nic się nie zmieniło.